Najnowsze wpisy


paź 12 2018 kolejny dzień
Komentarze: 0

Miną mi kolejny dzień bezowocnych poszukiwań pracy ... jak nie miałam jej tak nie mam ... dalej pęczkuję sadzonkę ... i dalej nie zaprzestaję poszukiwań ... Mam nadzieję, że się cos w końcu ruszy ... dziś omal nie pobiłam kobiety która obok mnie pracowała ... doprowadziła mnie do niałej gorączki chociaż przy miom ogólnym samopoczuciu nie jest trudne do wykonania ... 

Wróciłam do domu ... poćwiczyłam ... chociaż nie chce mi się okrutnie ... zapewne zaraz usiądę przed telewizorem pooglądam co mam obejrzeć i pójdę spać ... jutro znów wstanę przed 6 i znów pojadę na sadzonkę ... 

A może poczytam jeszcze 50 twarzy Greya ... i się rozpłynę nad nim ... ucieknę do świata iluzji ... bogactwa i miłości ... 

Jeszcze zobaczę ... w ogóle przeczytałam już 375 stron tej książki ... i ... myślę ... nie wiem co myślę ... skoro sprzedałą się w milionach egzemplarzy to musi być hit ... chociaż czytająć "Fabrykantkę aniołków" bardziej się jarałam tą książką ... 

 

rozaczarowanapl : :
paź 23 2017 kolejny dzień
Komentarze: 0

Miną mi kolejny dzień bezowocnych poszukiwań pracy ... jak nie miałam jej tak nie mam ... dalej pęczkuję sadzonkę ... i dalej nie zaprzestaję poszukiwań ... Mam nadzieję, że się cos w końcu ruszy ... dziś omal nie pobiłam kobiety która obok mnie pracowała ... doprowadziła mnie do niałej gorączki chociaż przy miom ogólnym samopoczuciu nie jest trudne do wykonania ... 

Wróciłam do domu ... poćwiczyłam ... chociaż nie chce mi się okrutnie ... zapewne zaraz usiądę przed telewizorem pooglądam co mam obejrzeć i pójdę spać ... jutro znów wstanę przed 6 i znów pojadę na sadzonkę ... 

A może poczytam jeszcze 50 twarzy Greya ... i się rozpłynę nad nim ... ucieknę do świata iluzji ... bogactwa i miłości ... 

Jeszcze zobaczę ... w ogóle przeczytałam już 375 stron tej książki ... i ... myślę ... nie wiem co myślę ... skoro sprzedałą się w milionach egzemplarzy to musi być hit ... chociaż czytająć "Fabrykantkę aniołków" bardziej się jarałam tą książką ... 

 

rozaczarowanapl : :
paź 19 2017 CELEBRYTY ...
Komentarze: 0

Jestem przekonana, że czytaie o tych wszystkich celebtytach ... Czy nie zastanawiacie się skąd oni mają tyle szczęścia ?? Dlaczego to oni są na tych wszystkich galach ?? Dlaczego to im wręcza się te wszystkie nagrody ?? W czym my jesteśmy gorsi od nich ?? 

Wydaje mi się, że w niczym nie jesteśmy gorsi ... Ale to oni a nie my urodziliśmy się pod szczęśliwą gwiazdą ... dlatego to nie ja tylko Kożuchowska jest uznawana za ikonę stylu (chociaż myślę, że ja nie mam gorszwgo gustu od niej) ale to ona gra w tych wszystkich serialach ... powadzi te wszystkie gale ... spotyka się z prezydentem ... i to ona ustawi swojego syna ... to ona przetrze mu wszelkie szlaki życia tak żeby mu było łatwiej żyć ... żeby u było dobrze ...

 

O ileż ja mam dziś w sobie żalu i zdenerwowania ... Jakie emicje mną targają ... A dlaczego to wsztystko tak wygląda ?? Bo nie mogę znaleźć roboty ... nawet nie wiecie jak bym chciałą pracować ... znaleźć coś sensownego ... dostać się na kopalnię ... Ale nigdy się tam nie dostanę ... dlaczego ??? 

- BO JESTEM DZIECZYNĄ !!! I NIE MAM FUJARKI POMIĘDZY UDAMI

Dziewczyny nie wezmą do fedrowania na dół ... chociaż ja bym z miłą chęcią poszła gdyby tylko mnie chcieli wziąć ... mój tato kiedyś mi powiedział - Ty to byś chciała być wszystkim ... i coś w tym jest ... bardzo bym chciała być czymś ... po prostu czymś ... ja ogólnie i tak jestem osobą o wielu fakultetech ... mam szkołę wojskową ... rolniczą ... mechaniczną ... górniczą ... a teraz jeszcze robię BHP ... i gówno z tego wszystkiego ... bo nie urodziłam się pod tą samą gwiazdą co wcześniej wspomniana Kożuchowska ... dlatego ja jestem tu a ona tam ... 

Ale czy mi się w końcu uda ?? 

Mój chłopak po przeczytaniu tego wszystkiego powiedziałby mi ... I CZEGO TY SIĘ UŻALASZ NAD SOBĄ ??? I pewnie by miał rację ...

rozaczarowanapl : :
paź 19 2017 Początek blogowania
Komentarze: 0

Witam,

Długo się zastanawiałam nad blogiem ... nad tym, żeby móc podzielić się tym co tak naprawdę sądzę o wielu sprawach ... Ale większość moich bliskoch mówili

- A PO CO CI TO??

- CZY TY SIĘ DO TEGO W OGÓLE NADAJESZ ??

Szk i dramat ... na rodzinie naprawdę można liczyć jak na Zawiszę ...Mam nadzieję, że ktoś kto kiedyś przez przypadek natknie się na moje wypociny poświęci chociaż chwilkę żeby przeczytać chociaż kilka linijek ... 

Jestem początkującą "blogerką" i postanowaiłam napisać o moim nieziemskim wkurwieniu ... Mam inżtniera ... nie byle jakiego ... z mechaniki i budowy maszyn ... moją specjalizacją jesrt mechanizacja górnictwa ... i wiecie czym się aktualnie znajuję ?? Pęczkowaniem sadzonki w jednym z PGR-ów ... płacą mi 60 gr !!! za pęczek !!!! Praca jest tak kurewsko ciężka, że nwet nie macie pojęcia ... ręcę bolą ... wyrywają ze snu ... tak bolą ... plecy aż pieką z wyspiłku ... i to za co ???? za 60 gr od pęczka ... ALe czy ja narzekam na swój los ?? O TAK !! Ale nie lecę do telewizji jak Ci nasi lekarze rezydencji, którzy by chcieli zarabiać 6000 zł na rękę bez doświadczenia (bo przecież je dopiero nabierają) . Wczoraj oglądałam "fakty" i jak słyszę, że oni pracują ciężko za marne 2000 zł to jak krzyczę do telewizora 

- CHODŹ KURWA NA SADZONKĘ !!!!

Jestem inżynierem ... nie łatwiego kierunku ... czasami nawet po nocach się uchyłam ... i ja się zastanawiam po co ??? 

Ostatnio widziałam ogłoszenie na olx praca,że poszukują pracowników do Lidla ... na kasę ... miotała się kilka dni żeby w ogóle złożyć podanie ... w końcu złożyłam za namową chłopaka (bo w końcu trzeba od czegoś zacząć) i wiecie co ??? NIe zakwalifikowałam się do 2 etapu rekrutacji (Pierwszy to było złożenie CV) 

Mając inżyniera, a nie posaidając "PLECÓW" nie jestem w stanie dostać się nawet do pracy w sklepie spożywczym ... tylko siąść zacząć płakać ... albo najlepiej zabić się własną pięśćią ...

W Poznaniu poszukują pracowników do fabryko VW ... złożyłam ... wypieli się na mnie ... Złożyłam już może 100 podań ... i nic ... tylko sadzonka w PGR mi została ... a wiecie co jest najgorsze w tej sadzonce ??? że jest tam banda pegerowców, krórzy w czasie pracy są RZĄDKOWYMI bądź innymi WYMI ... a po godzinach chleją pod sklepem i oni mają prawo Ci opierdolić za to, że źle pracujesz ... źle pracujesz w ich przekonaniu ... bo im się wybrana sadzonka w pęczku nie podoba ... a Ty się człowieku starasz ... po nocach z bólu nie śpisz ... faszerujesz się ketanolem (jeden z najsilniejszych leków przeciwbólowych dostępny na receptę) i usłyszysz od takiej moczymordy, że źlę pracujesz ... dziś myślałam, że się poryczę ... przychodziła do mnie może ze 30 razy !!! i pyrała gdzie tylko mogła ... aż w końcu pierdolnęłam tym wsiadłam w moją ibize i do domu ... Boże czy naprawdę nie ma już pracy dla ludzi z moim wykształceniem jak powiadał Ferdynant Kiepski ???

rozaczarowanapl : :